wtorek, 17 czerwca 2014

Knedle z truskawkami

Dziś obiad gotowałam tylko dla mojego 5letniego synka i dla mnie, bo mąż na wyjeździe a drugi syn w szkole je. Zawsze w takie dni zastanawiam się co ugotować, aby dziecko się rozsmakowywałoJ
Wymyśliłam więc knedle z truskawkami. Mamy sezon na truskawki, więc pomysł superJ
A oto jak je stworzyłam….:)
Ciasto na knedle:
1kg Ugotowanych ziemniaków lekko osolonych
Pół szklanki mąki ziemniaczanej
Troszkę mniej niż pół szklanki mąki pszennej
No i truskawki do nadzienia ok 0,5 kg
Ziemniaki tłukę, aż nie będzie grudek- można przepuścić przez praskę. Do jeszcze ciepłych (ale już nie gorących)ziemniaków dodaję mąki.
Nie wiem czy to idealne proporcje, bo ja to troszkę inaczej mierzę. A mianowicie, tłukę ziemniaki i dzielę ziemniaki na 4 części. Jedną część przerzucam na pozostałe, tak aby powstało miejsce na mąkę. Mąka ma zajmować ¼ część ziemniaków. Wtedy są idealne proporcje. Maki pszennej daję o połowę mniej niż ziemniaczanej.
Ciasto na knedle wyrabiam, tak aby powstałą gładka masa. Niektórzy do masy dodają jajko, ale ja nigdy nie dodaję. Z masy formować  w dłoni  placuszki, w środek wkładać truskawkę (małą w całości, większe pokrojone w kawałki). Zlepiać brzegi jak na pierogi i dłońmi formować kulki.
Knedle wrzucamy partiami do gotujące się lekko osolonej wody i gotujemy ok 4-5 min.


Ja knedle podałam z posłodzoną śmietaną i posypałam karmelizowanym sezamem. W moim rodzinnym domu knedle podawało się posypane cukrem i polane rozpuszczonym masłem-tez dobre.
Było pyszne! PolecamJ


1 komentarz: